Kontakt z nami

Komisja Europejska

Unijne prawo dotyczące należytej staranności „wymaga zabezpieczenia na przyszłość, aby chronić sprawiedliwość środowiskową”

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

23 lutego opublikowano unijną dyrektywę dotyczącą należytej staranności w zakresie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw, której celem jest pociągnięcie przedsiębiorstw do odpowiedzialności za łamanie praw człowieka i szkody dla środowiska w ich łańcuchach dostaw. Dyrektor generalny i założyciel Fundacji Sprawiedliwości Środowiskowej (EJF) Steve Trent (na zdjęciu) powiedziany: "Chociaż prawodawstwo ma całkowicie godny pochwały cel, obecny projekt ma poważne wady, które spowodują jego powolność i brak reakcji na zmieniające się łańcuchy dostaw. Po pierwsze, aby dostosować to prawo do przyszłości, ważne jest, aby grupy społeczne, obywatele i inne osoby mogły podnieść alarm w sprawie łamania praw człowieka i środowiska bezpośrednio w Komisji Europejskiej. Ta wiedza z pierwszej ręki jest niezastąpiona, a mimo to obecnie nie ma dla niej kanału.

„Po drugie, częścią roli Komisji musi być współpraca z rządami, które nie zajmują się najpoważniejszymi zagrożeniami. Ta współpraca – w ramach której UE wspiera kraje w tworzeniu przepisów gwarantujących sprawiedliwość środowiskową – stanowi prawdziwą globalną siłę UE i powinna być w samym sercu dyrektywy – ponownie tego brakuje w projekcie.

„I wreszcie Komisja powinna monitorować każde poważne ryzyko nieodłącznie związane z łańcuchami dostaw za pomocą rocznych sprawozdań obejmujących wszystkie kraje. Obecny projekt nie obejmuje żadnej takiej scentralizowanej sprawozdawczości, a mimo to byłby nieoceniony dla przedsiębiorstw mających trudności z oceną własnego ryzyka. ”

EJF twierdzi, że zakres dyrektywy także musi z czasem się zwiększać. Na podstawie obrotów, liczby pracowników i wstępnie zidentyfikowanych sektorów Komisja szacuje, że wniosek obejmuje jedynie 13 000 przedsiębiorstw z UE i 4 000 przedsiębiorstw z krajów trzecich. Zgodnie z obecnym tekstem Komisja musiałaby jedynie sprawdzić, czy zakres ten jest wystarczający po siedmiu latach – najwcześniej po 2030 r. Dla szybko zmieniającej się planety z globalnymi łańcuchami dostaw jest to niewystarczające. Aby zapewnić, że wystarczająca część świata korporacji pomoże zabezpieczyć Europejski Zielony Ład, zobowiązania w zakresie praw człowieka i cele klimatyczne, Komisja musi co najmniej znacznie częściej dokonywać przeglądu zakresu.

Niezwykle ważne jest, aby obywatele i społeczeństwo obywatelskie mogli podnieść alarm w sprawie łamania praw człowieka i środowiska bezpośrednio w Komisji Europejskiej. Obecny wniosek umożliwia takim zainteresowanym stronom robienie tego wyłącznie za pośrednictwem organów krajowych. Biorąc pod uwagę, że globalne łańcuchy dostaw często mają wiele punktów wejścia na rynek UE, nie ma to sensu. Obowiązujące od ponad dziesięciu lat unijne rozporządzenie mające na celu zapobieganie nielegalnym, nieraportowanym i nieuregulowanym połowom umożliwiło zainteresowanym stronom bezpośrednie ostrzeganie Komisji Europejskiej w przypadku ewentualnych nadużyć. Komisja może następnie analizować takie ostrzeżenia i z kolei wydawać państwom członkowskim zalecenia dotyczące szybkiego działania. Możemy się z tego uczyć, aby ulepszyć dyrektywę w tym zakresie, twierdzi EJF.

Ponadto Komisja powinna regularnie monitorować sposób, w jaki kraje spoza UE radzą sobie z zagrożeniami dla środowiska i praw człowieka, aby wspierać przedsiębiorstwa w wypełnianiu ich obowiązków w zakresie należytej staranności, a także analizować możliwe zdarzenia i współpracować zarówno z zainteresowanymi państwami członkowskimi, jak i krajami spoza UE, aby zapewnić rozwiązania. Powinno to obejmować możliwość wprowadzenia zakazu handlu hurtowego produktami w oczywisty sposób powiązanymi z prawami człowieka i naruszeniami środowiska, w przypadku gdy rząd kraju producenta nie zaradzi tym zagrożeniom, a także nałożenie odpowiedzialności cywilnej na przedsiębiorstwa, które nie podejmą kroków w celu wyeliminowania nadużyć w swoich łańcuchach dostaw.

Wzmocnienie roli Komisji – w zakresie otrzymywania i analizowania ostrzeżeń od zainteresowanych stron, regularnego monitorowania zgodności w krajach będących producentami oraz współpracy z rządami, które nie zajmują się ryzykami strukturalnymi – umożliwi kontrolowany, organiczny rozwój dyrektywy w sprawie należytej staranności w zakresie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw, aby uwzględnić pojawiające się prawa człowieka i zagrożenia dla środowiska i stworzyć czystszy, bardziej ekologiczny i bardziej sprawiedliwy rynek europejski.

reklama

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy