Kontakt z nami

Armenia

Bezprecedensowy atak na misję dyplomatyczną #Azerbejdżanu w Europie

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Gwałtowny wiec, któremu towarzyszyły akty wandalizmu diaspory ormiańskiej, odbył się przed ambasadą Azerbejdżanu w Brukseli 22 lipca 2020 r. Demonstranci próbowali nawet przedostać się do budynku Misji z wyraźnym celem wyrządzenia większej szkody.

Była to kontynuacja niedawnego ataku na teren Ambasady 19 lipca 2020 r.

Najwyraźniej jest to kontynuacja radykalnych ormiańskich wieców i ataków na Azerbejdżan w innych częściach świata, m.in. w Paryżu, Los Angeles, Holandii i Warszawie.

Wiec przekształcił się w terroryzujący atak na Misję, zakamuflowany jako pokojowa demonstracja.

Protestujący rzucali różnymi przedmiotami, w tym kamieniami, artykułami pirotechnicznymi, łuskami i butelkami po paintballu, w budynek Misji, dyplomaci oraz kobiety i dzieci zgromadzone w ogrodzeniach Misji.

Atak trwał kilka godzin, nawet po tym, jak demonstracja oficjalnie miała zakończyć się w ciągu maksymalnie dwóch godzin.

reklama

W rezultacie kilku dyplomatów i cywilów, w tym przedstawiciel mediów, odniosło poważne obrażenia i zostało zabranych karetkami do szpitali.

Konsekwencją tego wiecu było ewidentne naruszenie prawa międzynarodowego, a mianowicie zobowiązań międzynarodowych przewidzianych w Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku.

Ofiarami tego ataku są obywatele Belgii, a posłowie do Parlamentu Europejskiego ze wszystkich stron wzywają rząd Belgii do wykazania się determinacją i działania zgodnie z ustawodawstwem belgijskim i jego międzynarodowymi zobowiązaniami jako kraju przyjmującego, aby ukarać wszystkich zaangażowanych w taką przemoc w sercu Europy .

 

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy