Kambodża
Rząd #Cambodia oskarża zagraniczne delegacje hipokryzji ponad stłumienia opozycji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Kambodży wydało oświadczenie, w którym oskarża zagraniczne delegacje o hipokryzję za krytykę represji rządu wobec opozycji, sugerując nawet, że udają nieznajomość prawa pisze Sek Odom z Kambodża Dzienne.
W oświadczeniu ministerstwa nie wymieniono żadnych konkretnych delegacji, ale ściśle odzwierciedlano krytykę wyrażoną w oświadczeniu wydanym przez UE w poniedziałek (6 czerwca).
UE powiedziała, że jej misje członkowskie „głęboko ubolewają z powodu niebezpiecznej eskalacji politycznej ostatnich dni i wzywają do zaprzestania nękania sądowego pełniącego obowiązki przywódcy opozycji i przedstawicieli organizacji społeczeństwa obywatelskiego”.
Szereg obrońców praw człowieka i działaczy opozycji zostało aresztowanych w ciągu ostatnich kilku miesięcy pod zarzutami powszechnie uważanymi za umotywowane politycznie. Wiceprezes CNRP Kem Sokha był wielokrotnie wzywany do sądu w związku z domniemanym romansem pozamałżeńskim i ledwo uniknął aresztowania w zeszłym tygodniu za zignorowanie wezwań, pomimo konstytucyjnie zagwarantowanego immunitetu ścigania.
W swoim czwartkowym oświadczeniu Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że „zdumienie i oburzenie” okazywane przez zagraniczne delegacje były nie na miejscu.
„Reakcje te odzwierciedlają brak wiedzy lub chęć udawania, że nie znają zasad”, stwierdził, twierdząc, że inne kraje mają takie same prawa i procedury jak Kambodża, „zwłaszcza w tych w Unii Europejskiej”.
W szczególności bronił prawa do „potępienia” świadka za złożenie fałszywych zeznań i aresztowania kogoś za zignorowanie wezwania – oba te przypadki wystąpiły w sprawie pana Sokhy. Jego rzekoma kochanka zaprzeczyła rzekomemu romansowi, który był kwestionowany przez władze, zanim później się do tego przyznał. Pan Sokha odmówił publicznego ustosunkowania się do skandalu.
„Zarzuty o «molestowanie sądowe» wobec niektórych polityków są całkowicie bezpodstawne” – oświadczyło ministerstwo, dodając, że „jest zdziwione taką ingerencją w sprawy wewnętrzne suwerennego państwa, które stosuje tylko te same zasady procedur prawnych i sądowych”. obowiązuje także w państwach, z których pochodzi” nagana.
Oświadczenie było częścią czwartkowej fali działań rządu, aby przeciwdziałać złej prasie generowanej przez zawzięte ściganie prawników i krytyków opozycji.
Jednostka Rady Ministrów ds. Prasy i Szybkiego Reagowania (PQRU) wydała oświadczenie, w którym odniosła się do ostatnich wiadomości porównujących rządową próbę aresztowania pana Sokhy za zignorowanie jego wezwań do bezkarności, z jaką najwyżsi funkcjonariusze KPP ignorowali wezwania z trybunału Czerwonych Khmerów w 2009 r. .
„Ta strategia obrońców [CNRP] wykorzystuje prawo do celów politycznych i osłabia trybunał Czerwonych Khmerów” – poinformowała jednostka w czwartek.
Jednostka argumentowała, że było to fałszywe porównanie, ponieważ sędzia współśledczy trybunału w Kambodży odmówił zatwierdzenia wezwań wysłanych przez jego międzynarodowego odpowiednika. W rzeczywistości wezwania były ważne bez podpisu sędziego współśledczego z Kambodży.
Również minister sprawiedliwości Ang Vong Vathana zorganizował w czwartek rzadkie warsztaty dla dziennikarzy w Phnom Penh, aby przeszkolić ich w zakresie poszczególnych punktów różnych praw i statutów.
Choć prelegenci nie odnieśli się bezpośrednio do aktualnego zawirowania politycznego, skupili się na artykułach i przepisach, na które zwróciły uwagę ostatnie sprawy, zwłaszcza tych dotyczących wyjątków od immunitetu prawnego.
Ustawodawcy opozycji i eksperci prawni powiedzieli, że rząd umyślnie nadużył tych wyjątków, aby dokonać ostatnich aresztowań.
Udostępnij ten artykuł:
-
Konferencje3 dni temu
Konferencja NatCon przerwana przez brukselską policję
-
Masowa obserwacja4 dni temu
Przeciek: Ministrowie spraw wewnętrznych UE chcą zwolnić się z masowego skanowania prywatnych wiadomości przez czat
-
Konferencje4 dni temu
Konferencja NatCon odbędzie się w nowym miejscu w Brukseli
-
Izrael5 dni temu
Przywódcy UE potępiają „bezprecedensowy” atak Iranu na Izrael