piłka nożna
Co Europa Wschodnia czerpie z EURO 2020?
EURO 2020 przenosi europejską piłkę nożną do 12 różnych miast, z których cztery znajdują się w Europie Wschodniej, pisze Cristian Gherasim, korespondent w Bukareszcie. Baku, Bukareszt, Budapeszt i Sankt Petersburg gościły mecze EURO 2020, ale co to oznacza z kulturowego i gospodarczego punktu widzenia?
Podjęcie decyzji o rozciągnięciu turnieju na prawie cały kontynent nie było łatwe, ale opierało się na założeniu, że większa część Europy powinna wziąć udział w organizacji, organizacji i czerpaniu radości z turnieju.
Pomysł wyszedł na jaw 8 lat temu, kiedy Michel Platini był prezydentem UEFA. Chciał zorganizować turniej dla całego kontynentu „Euro dla Europy” i to otrzymał dziewięć lat później. Jednak kłopoty z organizacją turnieju na niezbadanych terytoriach, jak miało to miejsce w 2016 roku, gdy gospodarzami były Polska i Ukraina, mogą okazać się śmiertelne.
Mieszanka Zachodu i Wschodu okazała się bardziej kusząca, szczególnie przydatna w przyciąganiu mniejszych krajów do stołu.
EURO 2020 nie ma państwa-gospodarza, ale mnóstwo miast organizujących.
Rok 2021, rok EURO 2020, przyniósł kilka pytań: czy Europa Wschodnia podoła zadaniu zorganizowania imprezy na tak dużą skalę i ile zyska na tym lokalna gospodarka? A także, czy zobaczylibyśmy, jak naród wschodni lub środkowoeuropejski zabrałby do domu upragnione trofeum?
Z Czechami nadal w grze po spektakularnym zwycięstwie w fazie pucharowej nad Holandią, faworytami turnieju, Europa Środkowa może zobaczyć swój pierwszy w historii zespół, który zdobędzie trofeum Henri Delaunay.
Jak dotąd, gospodarze w Europie Środkowej i Wschodniej wykonali dobrą robotę, prowadząc turniej do końca.
W poniedziałek, 28 czerwca, w Bukareszcie, stolicy Rumunii, odbył się ostatni mecz z czterech przeznaczonych dla tego miasta. Jest to szczególnie ważne, ponieważ jest to mecz 16/XNUMX finału, w którym Francja zmierzy się ze Szwajcarią, ze spektakularnym zwycięstwem Szwajcarii.
Dla Bukaresztu i kraju gospodarza Rumunii zorganizowanie pierwszego w historii wydarzenia na dużą skalę może przynieść korzyści ekonomiczne, zwłaszcza po tym, jak branża hotelarska została mocno dotknięta ograniczeniami COVID-19.
Z finansowego punktu widzenia organizacja turnieju EURO 2020 to korzyść dla kraju i miasta gospodarza. Wydatki biura burmistrza stolicy na organizację czterech meczów na stadionie National Arena wyniosły 14 mln ron, czyli blisko 3 mln euro.
Nie wiadomo jeszcze, ile Bukareszt wygra z turnieju, ale bary i tarasy w całym mieście są pełne kibiców rywalizujących na boisku drużyn.
Według analizy, przy zaledwie 13,000 25 widzów na trybunach, 3.6% pojemności Areny Narodowej, Bukareszt otrzymuje 14.2 mln euro ze sprzedaży biletów. Dzięki barom, restauracjom i hotelom stolica Rumunii może zyskać dodatkowe XNUMX mln euro.
Udostępnij ten artykuł:
-
Konferencje3 dni temu
Konferencja NatCon przerwana przez brukselską policję
-
Masowa obserwacja4 dni temu
Przeciek: Ministrowie spraw wewnętrznych UE chcą zwolnić się z masowego skanowania prywatnych wiadomości przez czat
-
Konferencje4 dni temu
Konferencja NatCon odbędzie się w nowym miejscu w Brukseli
-
Europejska Służba Działań Zewnętrznych (EAAS)4 dni temu
Borrell pisze opis swojego stanowiska pracy