Kontakt z nami

EU

Sędziowie domagają się odmowy, gdy rozpoczyna się poważny proces włoskiej mafii klanu 'Ndrangheta

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Dziś (13 stycznia) rozpoczął się jeden z największych procesów mafijnych we Włoszech, w którym ponad 330 podejrzanych gangsterów i ich współpracowników postawiono szereg zarzutów, w tym wymuszenia, handel narkotykami i kradzież, napisać i

Sprawa dotyczy klanu 'Ndrangheta, który ma siedzibę w Kalabrii, czubku włoskiego buta i jest uważany przez prokuratorów za najpotężniejszą grupę mafijną w kraju, z łatwością przyćmiewającą bardziej znany gang Cosa Nostra na Sycylii.

Proces odbywa się w przebudowanym centrum obsługi telefonicznej w kalabryjskim mieście Lamezia Terme, z zainstalowanymi metalowymi klatkami dla oskarżonych i rzędami biurek ustawionych dla setek prawników, prokuratorów i widzów, którzy mają w nim uczestniczyć.

Ale wstępne przesłuchanie natychmiast utknęło w martwym punkcie po tym, jak trzech sędziów wyznaczonych do sprawy poprosiło o ponowne wyłączenie, twierdząc, że byli zaangażowani we wcześniejsze aspekty śledztwa.

Ich wniosek zostanie rozpatrzony przez odrębny sąd, co opóźni postępowanie o kilka dni - powiedzieli prawnicy.

Wielu oskarżonych to pracownicy umysłowi, w tym prawnicy, księgowi, biznesmeni, lokalni politycy i policjanci, którzy, jak mówi główny prokurator Nicola Gratteri, chętnie pomagali „Ndranghecie” w budowaniu przestępczego imperium.

Rozmawiając z dziennikarzami, gdy wszedł do sądu, Gratteri powiedział, że śledztwo zachęciło miejscowych do zabrania głosu.

reklama

Pilnie strzeżony prokurator stawia czoła włoskiej mafii

„W ciągu ostatnich dwóch lat byliśmy świadkami gwałtownego wzrostu liczby pozwów wytaczanych przez uciskanych przedsiębiorców i obywateli, ofiary lichwy, ludzi, którzy od lat żyli pod groźbami „Ndranghety” – powiedział prokurator, który spędził ponad 30 lat walcząc Tłum.

Stan wezwie 913 świadków i wykorzysta 24,000 XNUMX godzin przechwyconych rozmów, aby poprzeć niezliczone zarzuty. Gratteri powiedział, że spodziewa się, że proces potrwa rok, a sąd ma obradować sześć dni w tygodniu.

Kolejnych 92 podejrzanych zdecydowało się na przyspieszony proces w tej samej sprawie, a ich przesłuchania mają się rozpocząć jeszcze w styczniu, podczas gdy znacznie mniejsza grupa oskarżonych stanie przed sądem w lutym w związku z pięcioma morderstwami – w tym zabójstwem mafijnego płatnego zabójcy, który został zastrzelony, ponieważ był gejem, twierdzą prokuratorzy.

Ostatni raz Włochy sądziły jednocześnie setki domniemanych mafiosów w 1986 roku w Palermo w sprawie, która stanowiła punkt zwrotny w walce z Cosa Nostra, wyznaczając początek gwałtownego upadku grupy.

Ten proces miał ogromny wpływ, ponieważ dotyczył wielu rodzin mafijnych. Proces w Kalabrii koncentruje się głównie na jednej grupie – klanie Mancuso z prowincji Vibo Valentia – pozostawiając nietkniętą znaczną część najwyższej hierarchii „Ndranghety”.

„Przed nami jeszcze bardzo długa droga, ale nie możemy się poddawać, bo tysiące ludzi w nas wierzą. Nie możemy ich zawieść” – powiedział Reuterowi Gratteri.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy