Kontakt z nami

Armenia

Konflikt w Górskim Karabachu zaostrza się pomimo zawieszenia broni

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

 

W starciach w spornym kraju zginęło czterech żołnierzy z Azerbejdżanu Górski Karabach regionu – poinformowało ministerstwo obrony Azerbejdżanu.

Doniesienia pojawiają się zaledwie kilka tygodni po sześciotygodniowej wojnie o terytorium, która zakończyła się podpisaniem przez Azerbejdżan i Armenię zawieszenia broni.

Tymczasem Armenia poinformowała, że ​​sześciu jej własnych żołnierzy zostało rannych w tak zwanej ofensywie wojskowej Azerbejdżanu.

Górski Karabach od dawna jest prowokatorem przemocy między nimi.

Region ten jest uznawany za część Azerbejdżanu, ale od 1994 r. jest rządzony przez etnicznych Ormian po tym, jak oba kraje stoczyły wojnę o terytorium, w wyniku której zginęło tysiące ludzi.

Wynegocjowany przez Rosję rozejm nie przyniósł trwałego pokoju, a obszar, do którego zgłaszają roszczenia obie strony, był podatny na sporadyczne starcia.

reklama

Co mówi układ pokojowy?

  • Podpisano 9 listopada, zablokował zdobycze terytorialne Azerbejdżanu podczas wojny, w tym drugie co do wielkości miasto w regionie Shusha
  • Armenia obiecała wycofać wojska z trzech obszarów
  • W regionie rozmieszczono 2,000 rosyjskich żołnierzy sił pokojowych
  • Azerbejdżan zyskał również drogę lądową do Turcji, swojego sojusznika, uzyskując dostęp do połączenia drogowego do konfliktu azerskiego na granicy irańsko-tureckiej o nazwie Nachiczewan
  • Orla Guerin z BBC powiedziała, że ​​ogólnie rzecz biorąc, transakcja została uznana za zwycięstwo Azerbejdżanu i porażka Armenii.

Ostatni konflikt rozpoczął się pod koniec września, zabijając około 5,000 żołnierzy po obu stronach.

Co najmniej 143 cywilów zginęło, a tysiące zostało przesiedlonych, gdy ich domy zostały zniszczone lub żołnierze weszli do ich społeczności.

Oba kraje oskarżyły drugą stronę o naruszenie warunków listopadowego porozumienia pokojowego, a ostatnie działania wojenne lekceważą zawieszenie broni.

Porozumienie zostało opisane przez premiera Armenii Nikola Paszyniana jako „niesamowicie bolesne zarówno dla mnie, jak i dla naszego narodu”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy