Przedstawienie kluczowych kroków, które rząd, instytucje międzynarodowe i organizacje pozarządowe mogą podjąć, aby położyć kres cierpieniom narodu białoruskiego.
Stypendysta Robert Bosch Stiftung Academy, program Rosja i Eurazja
1. Zaakceptuj nową rzeczywistość

Ogromna liczba Białorusinów we wszystkich warstwach społeczeństwa po prostu nie uznaje już Łukaszenki za swojego prawowitego prezydenta. Bezprecedensowy rozmiar i uporczywość protestów przeciwko jego reżimowi i sama skala doniesienia o represjach, torturach, a nawet morderstwachoznacza, że ​​Białoruś już nigdy nie będzie taka sama.

Jednak obecny paraliż w polityce unijnej i brak kompleksowej polityki USA są dla Łukaszenki de facto licencją na pogłębianie kryzysu politycznego. Im szybciej decydenci zdadzą sobie z tego sprawę i będą działać z większą odpowiedzialnością i pewnością siebie, tym szybciej nasilające się represje będą mogły zostać odwrócone.

2. Nie uznawać Łukaszenki za prezydenta

Jeśli społeczność międzynarodowa przestanie uznawać Łukaszenkę za prezydenta, stanie się on bardziej toksyczny dla innych, w tym Rosji i Chin, które niechętnie marnują środki na kogoś, kto jest postrzegany jako główna przyczyna niestabilności Białorusi. Nawet jeśli Rosja nadal zdecyduje się ratować Łukaszenkę i wspierać go finansowo, ignorowanie Łukaszenki osłabia zasadność podpisywanych przez niego z Kremlem porozumień o współpracy czy integracji.

Żądanie powtórzenia wyborów prezydenckich również powinno pozostać na porządku dziennym, ponieważ funkcjonariusze systemu Łukaszenki powinni wiedzieć, że ta międzynarodowa presja nie zniknie, dopóki nie odbędzie się prawdziwie przejrzyste głosowanie.

3. Bądź obecny na ziemi

W celu ograniczenia represji i nawiązania więzi z aktorami na Białorusi należy zorganizować grupę monitorującą pod auspicjami ONZ, OBWE lub innych organizacji międzynarodowych w celu ustalenia obecności w terenie i pozostania w kraju tak długo, jak jest potrzebny i jest możliwy. Rządy i parlamenty mogą wysyłać własne misje, podczas gdy pracownicy międzynarodowych mediów i organizacji pozarządowych powinni być zachęcani do informowania o tym, co faktycznie dzieje się w kraju.

reklama

Im większa widoczna obecność społeczności międzynarodowej na Białorusi, tym mniej brutalne mogą być agencje Łukaszenki w prześladowaniu protestujących, co z kolei pozwoliłoby wówczas na bardziej merytoryczne negocjacje między ruchem demokratycznym a Łukaszenką.

4. Ogłosić pakiet wsparcia gospodarczego dla demokratycznej Białorusi

Białoruska gospodarka była w złej kondycji już przed wyborami, ale sytuacja będzie się znacznie pogarszać. Jedynym wyjściem jest wsparcie społeczności międzynarodowej „Planem Marshalla dla demokratycznej Białorusi”. Państwa i międzynarodowe instytucje finansowe powinny zadeklarować, że zapewnią znaczną pomoc finansową w postaci dotacji lub niskooprocentowanych pożyczek, ale tylko wtedy, gdy najpierw nastąpią demokratyczne zmiany.

Niezbędne jest uzależnienie tego pakietu gospodarczego od reform demokratycznych, ale także oderwanie go od zobowiązań geopolitycznych. Jeśli demokratycznie wybrany rząd zdecyduje, że chce poprawić stosunki z Rosją, nadal powinien móc liczyć na pakiet pomocowy.

Byłby to wyraźny sygnał dla reformatorów gospodarczych pozostających w systemie Łukaszenki, dając im realny wybór między funkcjonującą białoruską gospodarką a pozostaniem przy Łukaszence, którego przywództwo jest przez wielu postrzegane jako odpowiedzialne za zrujnowanie gospodarki kraju.

5. Wprowadzić ukierunkowane sankcje polityczne i gospodarcze

Reżim Łukaszenki zasługuje na surowe sankcje międzynarodowey, ale jak dotąd nałożono jedynie wybiórcze ograniczenia wizowe lub zamrożono konta, które mają niewielki lub żaden wpływ na to, co faktycznie dzieje się w terenie. Listy sankcji wizowych muszą zostać rozszerzone, ale co ważniejsze, należy zwiększyć presję ekonomiczną na reżim. Firmy, które są najważniejsze dla interesów biznesowych Łukaszenki, powinny zostać zidentyfikowane i objęte sankcjami, wstrzymana cała ich działalność handlowa i zamrożone wszystkie rachunki za granicą.

Rządy powinny również przekonać duże firmy z własnego kraju do ponownego rozważenia współpracy z białoruskimi producentami. To wstyd międzynarodowe korporacje nadal reklamują się w kontrolowanych przez Łukaszenkę mediach i wydają się ignorować doniesienia o łamaniu praw człowieka w białoruskich firmach, z którymi prowadzą interesy.

Ponadto powinien zostać wyznaczony termin zaprzestania wszelkich represji, w przeciwnym razie zostaną nałożone szersze sankcje gospodarcze. Byłby to mocny sygnał dla Łukaszenki, a także dla jego otoczenia, z których wielu byłoby wtedy bardziej przekonanych, że musi odejść.

6. Wspieraj organizacje pozarządowe w badaniu zarzutów stosowania tortur

Istnieje niewiele mechanizmów prawnych umożliwiających ściganie osób podejrzewanych o udział w oszustwach wyborczych i aktach brutalności. Niemniej jednak wszystkie doniesienia o torturach i fałszerstwach powinny być odpowiednio udokumentowane przez obrońców praw człowieka, w tym identyfikujące osoby, które rzekomo brały w nich udział. Gromadzenie dowodów przygotowuje teraz grunt pod dochodzenia, ukierunkowane sankcje i wywieranie nacisku na funkcjonariuszy organów ścigania w przyszłości.

Ale biorąc pod uwagę, że takie dochodzenie nie jest obecnie możliwe na Białorusi, międzynarodowi obrońcy praw człowieka powinni mieć możliwość rozpoczęcia procesu poza granicami kraju przy wsparciu białoruskich organizacji pozarządowych.

7. Wspieraj znane ofiary reżimu

Mimo bezprecedensowej kampanii solidarności wśród Białorusinów, wiele osób potrzebuje wsparcia, zwłaszcza tych, którym zarzuca się tortury. Niektóre media twierdzą, że straciły znaczną część dochodów, ponieważ reklamodawcy zostali zmuszeni do wycofania się, a dziennikarze zostali aresztowani. Obrońcy praw człowieka potrzebują funduszy, aby organizacje mogły działać w ferworze represji.

Wspieranie wszystkich tych osób i organizacji będzie kosztować dziesiątki milionów euro, ale znacznie zmniejszy ogromne obciążenie finansowe, z jakim borykają się ci, którzy sprzeciwiają się reżimowi.