Kontakt z nami

EU

„Skorumpowani” łotewscy politycy szukają ucieczki przed sprawiedliwością, uciekając do Parlamentu Europejskiego

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

W maju 23 UE przeprowadzi jedno z największych demokratycznych wyborów na świecie, wybierając swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego w Brukseli na najbliższe pięć lat, pisze, Łotewska analityk polityczny Olga Springe.

Z punktu widzenia społeczeństwa łotewskiego wybory do Parlamentu Europejskiego nie mają żadnej znaczącej wartości, ale są postrzegane jako cenne narzędzie public relations dla wielu łotewskich partii politycznych. Większość łotewskich partii dąży do zdobycia przynajmniej jednego posła do Parlamentu Europejskiego, ale dla jednej konkretnej partii tegoroczne wybory wydają się nie tylko zwykłym narzędziem PR, ale raczej sprawą życia i śmierci.

Najpopularniejsza łotewska partia polityczna „Concord” (wcześniej znana jako „Harmony”) wpadła w poważne kłopoty prawne i w grę wchodzi los jej przywódców. Dla przywódców Concord tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego będą dotyczyły nie tylko dobrobytu politycznego, ale także fizycznego.

Przez ostatnie dziewięć lat stolica Łotwy i największe miasto krajów bałtyckich - Ryga - znajdowała się w rękach najpopularniejszego polityka firmy Concord, Nilsa Usakova. Partia cieszyła się ogromną popularnością wśród głównie rosyjskojęzycznej ludności Rygi, ponieważ nie widzieli alternatywy na scenie politycznej Łotwy, zdominowanej przez etnicznych nacjonalistów łotewskich.

W rzeczywistości Concord zapewniłby sobie władzę w Rydze przez co najmniej 2 lata, ale na nieszczęście dla nich ostatnie kilka miesięcy było całkowitą katastrofą PR dla Uszkowa i jego zespołu. Przywództwo polityczne partii było zaangażowane w masowy skandal korupcyjny i dzień po dniu traci swoich zwolenników. W tym momencie przyszłość Concord jest co najmniej mglista.

Po pierwsze, wcześniej prorosyjska partia zaczęła mieszać się z łotewskimi nacjonalistami i opowiadała się za bardziej bliskimi stosunkami ze Stanami Zjednoczonymi (co było dość niepopularną decyzją wśród etnicznych Rosjan). W rzeczywistości Nils Usakovs odwiedził Waszyngton w 2017, gdzie spotkał się z antyrosyjskim senatorem i znanym amerykańskim jastrzębiem Johnem McCainem. Ponadto Usakovs i jego zespół odrzucili protesty rosyjskiej ludności Łotwy przeciwko reformie szkolnej i asymilacji rosyjskich dzieci, nazywając to „cyrkiem”. Główny elektorat Concorda uznał to za zdradę swoich interesów i partia powoli zaczęła tracić na popularności.

Po drugie Łotewska Agencja Antykorupcyjna (KNAB) tylko w tym roku rozpoczęła śledztwa skierowane przeciwko czołowym politykom i urzędnikom związanym z Uszkowa i jego partią Concord. Wiele miejskich przedsiębiorstw Rygi, które były kontrolowane przez osoby powiązane z Concord (takie jak Rigas Satiksme - główna linia transportu publicznego w stolicy, czy Agencja Rozwoju Turystyki w Rydze, z której finansowano kampanię wyborczą Concord w 2018 r.) Podejrzewa się w ciężkich przypadkach korupcja i marnotrawstwo.

reklama

Po trzecie, infrastruktura Rygi, zwłaszcza ulice i mosty, na początku roku okazała się w fatalnym stanie. Gdy zaczęły się szalone prace remontowe, korki stały się nieprzyjemną częścią codziennego życia mieszkańców Rygi. W większości przypadków mieszkańcy byli pewni - kłopoty miast spoczywały na skorumpowanych burmistrzach i barkach partii rządzącej. Ziemia pod stopami „Concords” drży, a przywódcy partii boją się najgorszych - rzeczywistych zarzutów i aresztowań za przestępstwa korupcji.

Gdy pozycja Concord słabnie, polityczne status quo na Łotwie się zmienia. Nie ma wątpliwości, że rządzący nacjonaliści wykorzystają każdą możliwość, by podbić ludność Rygi przeciwko Usakowom i pociągnąć za legalne sznurki, aby go za bary.

Wiedząc o tym, Usakow zdecydował się ustąpić ze swojego urzędu i ogłosił, że będzie kandydował w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Poprzednia lokomotywa partii - znany polityk Vyaceslavs Dombrovskis - została odłożona na bok, a Usakovs pewnie zajął jego miejsce.

Wydaje się, że w tym momencie Usakovs ma tylko dwie opcje swojej kariery politycznej - albo pozostanie w Rydze i zostanie uwięziony za udział w różnych programach korupcyjnych, albo ucieknie do Brukseli i ukryje się za immunitetem przyznawanym Członkowie parlamentu UE. Jasne jest, że były burmistrz Rygi wybrał mądrze i najprawdopodobniej pakuje swoje torby do Brukseli właśnie w tej chwili.

 

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy