Kontakt z nami

Blogspot

`` UE nie ma racji, jeśli chodzi o nadrzędną politykę energetyczną i musi zamiast tego wykorzystać nieograniczoną moc mórz i oceanów ''

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

energia pływów380Oceany i morza pokrywają 71% powierzchni Ziemi i są największym pochłaniaczem energii słonecznej. Gdyby energia kinetyczna wytwarzana w wyniku ciągłego ruchu w naszych oceanach i morzach wraz z pochłanianą każdego dnia energią cieplną ze słońca mogłaby zostać uwolniona, ludzkość mogłaby uwolnić nieograniczone zasoby energii, które mogłyby zasilić świat na zawsze.

Nie ma wątpliwości, że koszty energii konwencjonalnej będą stale rosły, a Wielka Brytania i UE muszą zmienić sposób myślenia o polityce energetycznej na taki, który zakłada ciągłą stabilność w przyszłości. Jeśli nie, to w niezbyt odległej przyszłości większość ludzi i firm nie będzie w stanie zapłacić za energię, a co gorsza, dla wielu zgasną światła bez odpowiedniego przewidywania.

Jest to prosty fakt, ponieważ poziom życia i płace realnie spadają w całej UE i gdzie nieuchronnie ten ekonomiczny efekt domina zmniejsza skłonność unijnych przedsiębiorstw do prowadzenia działalności i handlu. Rzeczywiście, nie potrwa to długo, kiedy w Wielkiej Brytanii funt zostanie zdewaluowany w moim umyśle z powodu zewnętrznych wpływów, nad którymi Brytyjczycy nie mają kontroli. Wirujące koszty energii to tylko jeden z aspektów tego obrazu rozwijającego się w Wielkiej Brytanii i ostatecznie w dłuższej perspektywie, kiedy przeniesie się to do strefy euro wraz z prawdopodobną przyszłą dewaluacją euro.

Niedawne niezrównoważone wzrosty zużycia energii w Wielkiej Brytanii iw całej UE pokazują, że koszty energii stają się jednym z głównych problemów zrównoważonego rozwoju dla mieszkańców Europy.

W związku z tym, że ludzie i przedsiębiorstwa są całkowicie zależni od elektryczności jako siły napędowej wszystkich nowoczesnych gospodarek i bez niej gospodarki upadają, zmiana musi nastąpić, a nie tylko puste słowa w retoryce politycznej UE. Rzeczywiście, strefa euro nie może nadal być całkowicie zależna od importowanej energii, ponieważ na dłuższą metę będzie to po prostu szaleństwo, w którym musimy zacząć szukać innych form wytwarzania energii elektrycznej. Nie ma wątpliwości, że morza i oceany mogą i będą zaspokajać nasze zapotrzebowanie na energię 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu po niskich kosztach w nieskończoność, w przeciwieństwie do ogniw wiatrowych i słonecznych, które są ograniczonymi dostawcami energii; wytwarzanie elektryczności tylko dzięki rzadkim siłom środowiskowym (nie więcej niż maksymalnie 25% dziennej produkcji energii przy 75% nieefektywności energetycznej) oraz energii słonecznej tylko w ciągu dnia, z szacunkiem. Rzeczywiście, te źródła energii nigdy nie zapewnią ludzkości dostaw energii 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i tam, gdzie mogą to zrobić tylko morza i oceany. Inną ważną zaletą jest to, że koszty utrzymania elektrowni wodnych są niezwykle niskie po ich wybudowaniu, a te systemy energetyczne zapewniłyby UE całe bezpieczeństwo energetyczne, jakiego kiedykolwiek potrzebowała. Jak dotąd UE wydała bardzo niewielką kwotę na wykorzystanie mocy mórz i oceanów w porównaniu z ogromnymi sumami pochodzącymi z podatków obywateli, które zostały zainwestowane we wszystkie inne źródła energii; wiele z nich charakteryzuje się niskim zwrotem energii w porównaniu z dostępnym potencjałem i wysokimi długoterminowymi kosztami utrzymania.

Dlatego, gdy przestudiuje się wszystkie dostępne alternatywy, staje się jasne, że nasze morza wokół i wewnątrz Wielkiej Brytanii oraz UE mogą być jedynie długoterminowym rozwiązaniem naszych problemów i potrzeb energetycznych. Energia ta jest bowiem relatywnie tania i darmowa w momencie konwersji, nie jest też zależna od światowych rynków podaży i popytu oraz zysków wielkich koncernów energetycznych i ich akcjonariuszy.

Jako doskonały przykład samozadowolenia politycznego w całej UE przytaczam projekt sektora prywatnego w Wielkiej Brytanii, Western Water Highway. Sam ten program, którego koszt poniósł AMEC, główny międzynarodowy wykonawca, zapewniłby od 10% do 20% całkowitego zapotrzebowania Wielkiej Brytanii na energię elektryczną z energii wodnej. Na nieszczęście dla Wielkiej Brytanii ich politycy wciąż żyją w „ciemnych wiekach” i nie widzą lasów zamiast drzew. Ten megaprojekt i inne, które zostały wymyślone prywatnie przez brytyjskich wynalazców i inżynierów (nie rząd ani Whitehall i na tym polega problem) nigdy nie wychodzą na światło dzienne w ramach jakichkolwiek dyskusji na temat energii. Wygląda na to, że rząd wolałby, aby Brytyjczycy i przedsiębiorstwa płacili ponad sto miliardów rocznie opłat za paliwa kopalne, zamiast długofalowego myślenia i inwestowania w realne alternatywy.

reklama

Rzeczywiście, potrzeba trochę zdrowego rozsądku, aby zobaczyć, że w dłuższej perspektywie ciągłe i wysokie opłaty za paliwa kopalne są czystym szaleństwem… i niestety trzeba powiedzieć, że będzie znacznie gorzej. Pod tym względem również energia wiatrowa i słoneczna, gdy patrzy się na nieprzerwaną 24/7 moc mórz i oceanów, zdecydowanie nie była właściwą polityczną decyzją energetyczną, ponieważ ostatecznie nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko powrócić do mórz i oceanów w celu zaspokojenia naszych długoterminowych potrzeb w zakresie zrównoważonej energii. Ale dlaczego nie zrobić tego teraz, oto moje wielkie pytanie i powstrzymać wszystkie te zmarnowane inwestycje w alternatywne źródła energii o niskim zużyciu energii, które dają niewielki zwrot i ostatecznie będą kosztować ręce i nogi w utrzymaniu… a wszystko to kosztem obywateli UE. W ostatecznej analizie nieuchronnie nie będziemy mieli innego wyjścia, jak udać się do mórz i oceanów, aby zaspokoić nasze potrzeby w zakresie zrównoważonej energii, aby zachować nasz styl życia. Rzeczywiście w tym względzie im szybciej nasze klasy polityczne zdadzą sobie z tego sprawę, tym lepiej dla przyszłości UE i jej ostatecznego przetrwania.

Bo ostatecznie, kiedy Wszechmocny stworzył świat, stworzył morza i księżyc dla wielu celów w moim umyśle. Jednym z głównych celów, częściowo i długoterminowych, było wytworzenie stosunkowo darmowej energii, którą ludzkość może wykorzystać i wykorzystać do woli, aby się utrzymać. Pod tym względem również my, jako gatunek, przybyliśmy z mórz i oceanów i tam właśnie leży nasze przyszłe przeznaczenie na wiele sposobów… bezpieczeństwo energetyczne i jego kontrola są najważniejsze, jeśli wszystko jest prawdą.

Dr David Hill
Dyrektor Naczelny
Światowa Fundacja Innowacji

Zachodnia Autostrada Wodna

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy