Kontakt z nami

Rolnictwo

Ochrona europejskich rolników wymaga bardziej spójnych polityk

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Rolnictwo europejskie znajduje się na rozdrożu. Podczas gdy decydenci w Brukseli debatują nad reformą wspólnej polityki rolnej (WPR), Komisja Europejska w końcu przedstawiła mapę drogową swojej flagowej strategii `` od pola do stołu '', pierwszej kompleksowej polityki żywnościowej bloku, podczas gdy umowa o wolnym handlu z Meksykiem, jeśli zostanie ratyfikowana, może mieć znaczący wpływ na sektor rolny UE. Ale to, czego żałośnie brakuje w tej lawinie zawierania międzynarodowych umów i dostosowywania przepisów, to ochrona rolników przed nieuczciwą konkurencją i sztucznie zawyżanymi cenami.

Surowe przepisy w kraju, większa elastyczność za granicą?

Szeroko zakrojona umowa o wolnym handlu z Meksykiem, którą UE sfinalizowała w kwietniu, ale która nadal wymaga zatwierdzenia przez francuski parlament, już wywołała ostry sprzeciw rolników na całym świecie. Główną ich obawą jest obawa, że ​​porozumienie zapoczątkuje nieuczciwą konkurencję ze strony meksykańskich rolników. Zwalniając prawie wszystkie meksykańskie towary z ceł unijnych, umowa o wolnym handlu otwiera drzwi dla około 20,000 XNUMX ton meksykańskiej wołowiny rocznie oraz ogromnych ilości meksykańskiej wieprzowiny i drobiu - produktów, które dotychczas były wykluczane z rynku europejskiego ze względu na kwestie związane ze zdrowiem i bezpieczeństwem.

Europejskie stowarzyszenia rolnicze zostały zaniepokojone umową handlową i ostrzegły, że grozi ona „wyścigiem do dna” w zakresie norm środowiskowych i bezpieczeństwa. W chwili, gdy strategia „od pola do stołu” ma na celu podniesienie standardów żywności w Europie poprzez narzucenie rolnikom rygorystycznych norm, wprowadzanie w życie importu żywności z krajów o mniej rygorystycznych przepisach jest niczym innym jak kłopotliwym.

Poza obawami, że umowa o wolnym handlu może doprowadzić europejskich konsumentów do produktów żywnościowych, które nie spełniają zwykłych wymogów UE w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa, europejscy producenci będą naturalnie w niekorzystnej sytuacji w stosunku do meksykańskich rolników, którzy nie nie muszą ponosić dodatkowych kosztów przestrzegania europejskich środków ochrony zdrowia i bezpieczeństwa.

Nadmierne opodatkowanie podstawowych nawozów zmniejsza zyski europejskich rolników

reklama

Nawet jeśli nowa umowa handlowa z Meksykiem nie zostanie ratyfikowana, istnieją inne polityki, które ograniczają konkurencyjność europejskich rolników i nakładają na nich dodatkowe koszty. Chociaż unijny sektor rolny staje się coraz bardziej efektywny pod względem wykorzystania składników odżywczych, wysokie cła nałożone przez UE na niektóre z najpowszechniej stosowanych nawozów azotanowych stanowią jednak znaczny dodatkowy koszt, który, jak ostrzegają europejscy rolnicy, szkodzi ich zdolności do konkurowania rynek globalny. Według francuskich związków zawodowych nawozy stanowią do 21% kosztów rolników i utrzymują koszty nakładów na sztucznie wysokim poziomie, ponieważ większość popytu zaspokaja import.

„To nowy atak na nasze dochody i konkurencyjność francuskich producentów zbóż, roślin oleistych i buraków”, ogłosiło jedno z francuskich związków rolniczych. Producenci tych upraw nie są w stanie zmienić produktów i nie są w stanie przerzucić tych zwiększonych kosztów operacyjnych na konsumentów, co oznacza, że ​​mają niewielki wybór, jak tylko jeść na własne marginesy.

Marginesy były cienkie

Jest to szczególnie problematyczne, biorąc pod uwagę fakt, że europejscy rolnicy są obecnie nękani ze wszystkich stron trudnościami finansowymi. Jeszcze przed pandemią koronawirusa najnowsza ocena Eurostatu dotycząca wyników sektora rolnego UE z listopada 2019 r. Wykazała, że ​​koszty nakładów rolników - na nawozy, a także inne niezbędne produkty, takie jak nasiona i pasze - rosną w szybszym tempie niż wartość generowana przez sektor rolniczy.

W raporcie Eurostatu zauważono również, że większość państw członkowskich UE odnotowała spadki realnych dochodów w sektorze rolnictwa, a niektóre kraje, takie jak Dania, odnotowały niezwykle gwałtowne spadki, zbliżając je do najniższych poziomów z 2005 roku. Co więcej, dochody rolników w UE-27 stale pozostawały w tyle za wartością dodaną w całej gospodarce - nawet przy znacznym wsparciu ze strony wspólnej polityki rolnej. Stały spadek puli siły roboczej w rolnictwie dodatkowo nadwyrężył sektor, a wysiłki WPR mające na celu zaradzenie rosnącemu niedoborowi siły roboczej przynosiły jak dotąd mieszane rezultaty.

Covid-19 podkreśla słabe punkty europejskiego rolnictwa

Pandemia koronawirusa tylko zaostrzyła te problemy strukturalne i wywarła presję na europejskich rolników. Łańcuchy dostaw zostały dramatycznie przerwane. Niektórzy rolnicy byli zmuszeni zniszczyć swoje uprawy lub pozwolić im gnić, ponieważ zamknięte granice w całej Europie uniemożliwiały pracownikom sezonowym podróżowanie w celu zebrania plonów.

Pomimo finansowania kryzysowego z UE, ankiety wykazały, że zaufanie rolników UE do sektora spadło w wyniku kryzysu zdrowia publicznego. Według niedawnego badania przeprowadzonego przez Ipsos, jedna trzecia dużych unijnych rolników kwestionuje obecnie długoterminową rentowność rolnictwa jako przedsiębiorstwa, podczas gdy 65% ​​producentów rolnych w UE przewiduje, że przez następne dwa lata odczują negatywny wpływ na dochody. lub trzy lata.

Aby złagodzić skutki kryzysu, ankietowani rolnicy wezwali UE do podjęcia dalszych działań w celu kontrolowania wahań cen i zapobiegania zakłóceniom konkurencji. Jeszcze przed pandemią było jasne, że w polityce rolnej UE są wady - od zezwalania na import żywności z mniej rygorystycznych, a zatem mniej kosztownych systemów regulacyjnych w ramach umów o wolnym handlu, po nakładanie dodatkowych kosztów na europejskich rolników w celu ochrony Europejscy producenci nawozów - którzy zmniejszali i tak już wąskie marże w sektorze rolnym bloku. Biorąc pod uwagę kryzys w branży w wyniku pandemii koronawirusa i towarzyszącego jej spowolnienia gospodarczego, UE nie może już sobie pozwolić na nakładanie tych obciążeń na barki rolników.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy