Kontakt z nami

Gospodarka

Brytyjscy pracownicy, aby stawić czoła największemu światopoglądowi o dowolnej zaawansowanej ekonomii w firmie 2018, znajdą OECD

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.


OECD pokazuje, że płace realne w Wielkiej Brytanii spadły o 1.1% w 2018 r., przy nominalnym wzroście zarobków o 1.5%, który przewyższył inflację w wysokości 2.7%.

To duża zmiana spojrzenia na nominalne zarobki, które wcześniej oczekiwano wzrostu o 2.5% (w marcowej śródokresowej prognozie). Ta rewizja musi odzwierciedlać wyniki finansowe, które są znacznie słabsze niż oczekiwano. Najnowsza prognoza inflacji jest w rzeczywistości nieco niższa od marcowej prognozy na poziomie 2.9%.

Spadek oznacza, że ​​płace realne w Wielkiej Brytanii w 2018 r. będą równie najgorsze w OECD, co Finlandia (Wielka Brytania jest nieznacznie gorsza w ujęciu niezaokrąglonym). Meksyk i Włochy to jedyne inne hrabstwa, które prawdopodobnie odnotują spadki.

Badania TUC wykazały, że płace realne pracowników w Wielkiej Brytanii są nadal niższe niż przed kryzysem finansowym w 2008 roku. Średnia płaca realna pracownika spadła o ponad 1,200 funtów rocznie w porównaniu z 2008 rokiem.

Komentując wiadomości z OECD, sekretarz generalna brytyjskiego Kongresu Związków Zawodowych (TUC), Frances O'Grady, powiedziała: „Podwyższenie płac musi być najwyższym priorytetem dla każdego, kto zdobędzie klucze do Downing Street.

„Brytyjscy robotnicy wciąż nie doszli do siebie po ostatnim kryzysie finansowym. Ostatnią rzeczą, na którą mogą sobie pozwolić, jest kolejny cios w ich finanse.

„Wielka Brytania bardzo potrzebuje podwyżki płac – ludzie pracujący muszą zabrać głos w czwartek”.

reklama

Brexit

Sporządzane dwa razy w roku prognozy gospodarcze OECD przedstawiają ich pogląd na rozwój gospodarki oraz sposób, w jaki rządy powinny zareagować. Ich przesłanie dla rządu Wielkiej Brytanii jest jasne, mówi TUC: muszą inwestować.

Głównym tematem ich komentarzy ekonomicznych pozostaje osłabienie wzrostu PKB do 1.6% w 2017 r., a następnie do 1% w 2018 r., „ze względu na niepewność co do wyniku negocjacji brexitowych. Liczby te pozostają niezmienione w porównaniu z marcową prognozą śródokresową, ale są znacznie poniżej najnowszych prognoz OBR na 2.0% w 2017 r. i 1.6% w 2018 r. Przewidują również wzrost bezrobocia do 5.3% w 2018 r.; prognoza OBR 5.1%.

Jak powszechnie wiadomo, OECD wskazuje, że konsumpcja gospodarstw domowych była dotychczas głównym motorem wzrostu. Zostało to jednak podtrzymane przez „zmniejszenie oszczędności brutto i pożyczek”. OECD spodziewa się zaostrzenia akcji kredytowej, ograniczając wzrost napędzany konsumpcją.

OECD zwraca również uwagę, że pomimo deprecjacji kursu walutowego eksport był niestabilny, a udziały w rynkach eksportowych jeszcze nie wzrosły. Wydaje się to zaprzeczać twierdzeniom zwolenników brexitu, że dewaluacja zwiększy eksport i sprawi, że brytyjska gospodarka stanie się bardziej konkurencyjna.

Głównym ryzykiem dla gospodarki jest niepewność związana z procesem wyjścia z Unii Europejskiej. Większa niepewność może bardziej niż przewidywano utrudnić inwestycje krajowe i zagraniczne, ale szybkie postępy w negocjacjach i wynik utrzymujący silne powiązania handlowe z Unią Europejską doprowadziłyby do lepszych wyników niż przewidywano. Wzrost eksportu może być słabszy, jeśli ceny eksportowe wzrosną bardziej niż przewidywano, zmniejszając wzrost konkurencyjności wynikający z wcześniejszej deprecjacji kursu walutowego”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy