Kontakt z nami

Brexit

#StrongerIn: BHP szef ostrzega Brexit doprowadzi do dekady szkodliwej niepewności gospodarczej

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

bhp-billiton-andrew-mackenzieAndrew Mackenzie, dyrektor naczelny giganta górniczego BHP Billiton, ostrzegł, że opuszczenie Unii Europejskiej może oznaczać początek dekady szkodliwej niepewności gospodarczej dla brytyjskiego biznesu.

W poniedziałek (18 kwietnia) Mackenzie stwierdziła, że ​​brexit będzie szkodliwy zarówno dla UE, jak i Wielkiej Brytanii, która straci wpływy gospodarcze, polityczne i dyplomatyczne. Pozostawienie bloku 28 krajów w tyle może oznaczać, że Wielka Brytania będzie musiała zastąpić istniejące umowy handlowe UE, co może być kręty i bezowocny.

„W kwestii handlu UE wynegocjowała zasadniczo skuteczne porozumienia dla Europy i Wielkiej Brytanii” – powiedziała Mackenzie. „Przywrócenie tych umów po brexicie wymagałoby lat, a może dekady negocjacji”.

Negocjacje byłyby „czasochłonnym odwróceniem uwagi w celu utrzymania dzisiejszego dostępu do rynku na prawdopodobnie gorszych warunkach” – stwierdziła Mackenzie, dodając, że „wychodząc, Wielka Brytania przestanie być twórcami przepisów i stanie się ich wykonawcami”.

Bez Wielkiej Brytanii UE utraciłaby drugą co do wielkości gospodarkę i jedną z dwóch głównych potęg militarnych. Debata na temat roli Wielkiej Brytanii w Unii nasiliła się od czasu ogłoszenia referendum na 23 czerwca.

Zwolennicy kampanii na rzecz opuszczenia UE twierdzą, że Wielka Brytania będzie prosperować poza unią i odniesie szczególne korzyści z braku tzw. biurokracji, a regulacje uważane są przez niektórych za szkodliwe dla brytyjskiej gospodarki. Jednakże proeuropejscy działacze, do których należą premier David Cameron i kanclerz George Osborne, uważają, że gospodarka będzie poważnie dotknięta.

Zdaniem Mackenziego na tym szkody się nie skończą. „Brexit zadałby UE cios, na który ledwie ją stać, biorąc pod uwagę strefę euro i kryzysy migracyjne. Bez Wielkiej Brytanii UE byłaby słabsza. Brytyjski biznes nie może sobie pozwolić na pukanie, a światowi przywódcy są zdumieni, że Wielka Brytania w ogóle rozważałaby opuszczenie kraju, " powiedział.

reklama

Szereg znanych osobistości politycznych spoza Wielkiej Brytanii, w tym prezydent USA Barack Obama i prezydent Chin Xi Jinping, podkreśliło znaczenie pozostania Wielkiej Brytanii w UE, ale opinia publiczna pozostaje podzielona.

„W kampaniach wejścia i wyjścia tak naprawdę chodzi o unilateralizm kontra internacjonalizm. Większość przedsiębiorstw wspiera UE i internacjonalizm” – dodał Mackenzie. „Aby Wielka Brytania mogła sprawować władzę nad kapitałem gospodarczym, politycznym i dyplomatycznym, jakim cieszyła się w przeszłości, musimy głosować za pozostaniem”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy